Zaczynam mieć chorobę młodego emeryta... Wstałam przed resztą rodziny z dziecięciem włącznie i... po cichu zrobiłam mini scrapa. Może syn się nie dopatrzy, że na babskim różowym go przykleiłam :)
trochę za wcześnie na taką przypadłość...ale:) Synu może się nie dopatrzy, ale głowa rodziny zapewne!
trochę za wcześnie na taką przypadłość...ale:) Synu może się nie dopatrzy, ale głowa rodziny zapewne!
OdpowiedzUsuń