Kolejny scrapik z Zurychem w tle. Klimaty jak najbardziej babskie z różem, kwiatkami i serwetkami. No bo czasem trzeba odetchnąć od męskiego stylu.
PS. Ostatnio mój ulubiony produkt, który w prawie każdym scrapie wykorzystuję, to mgiełki z 13arts!: Mgiełka kredowa - Chalk TurquoiseMgiełka kredowa - Chalk Sap Green
Mgiełka kredowa - Chalk Yellow Lemon
Ale ma to coś w sobie
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo kobiecy. Uroczy! :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny i klimatyczny. Bardzo podoba mi się dobór kolorów. A ja jakoś nie mam odwagi użyć mgiełek. Boję się, że przesadzę.
OdpowiedzUsuńno proszę jakie eleganckie:)
OdpowiedzUsuń