No i wybaczcie ale MUSZE się pochwalić, a przy okazji bardzo bardzo bardzo podziękować za prezenty :)
Pierwszy był mój mąż - bo paczka przyszła wcześniej i oczywiście, że nie mogłam się powstrzymać- no bo przecież trzeba sprawdzić czy wszystko przyszło i czy wszystko działa :)
Zmówienie przybyło prosto ze skrapków. A przy okazji POLECAM gorąco ten sklep- obsługa ekspresowa ( zamówienie przyjęte do realizacji w sobotę wieczorem, a wysłane już w poniedziałek z samego rańca).
A w paczce:






Następnie w dniu urodzin ogromna niespodziankę zrobiła mi Aditu, mianowicie w skrzynce mailowej czekały na mnie takie oto dwa skrzaciki. A ten w beciku specjalnie narysowala dla upartego pana Mateusz, który nie spieszy się z przybyciem.


I równie gorące podziękowania dla Kasi za herbatkowy prezent.
No i boska karteczkę. Całość jest tak ślicznie kolorystycznie skomponowana, że ja siedzę przed biurkiem i się ślinie do pysznej herbatki, ale nie mam serca rozpakować całości :)
Na zdrowie, Czarownico. :* Rozpakuj paczuszkę i wykorzystaj dodatki do scrapów... ;)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili, jak zobaczyłam tytuł Twojego postu, myślałam, że Mateusz wyjrzał już na świat. Czekam na tę nowinę. ;)
Z okazji urodzin...
OdpowiedzUsuńSpóźnione... lecz szczere :)
wszystkiego naj!!!
:)
ps. aleeee prezeeenty! :O